Uwielbiam stare, drewniane krzesła i chyba nigdy nie stwierdzę, że mam ich za dużo. Zawsze znajdzie się u nas w domu miejsce na kolejne, nawet jeśli tego nie planowałam:) Tak było tym razem.
Kiedyś moja siostra kupiła w sklepie z używanymi meblami trzy piękne krzesła. Zakochałam się w nich od razu. Spytałam się jej, czy nie odstąpiłaby mi jednego, niestety powiedziała mi, że potrzebuje te trzy sztuki. Nie pomogły moje błagania, płacz, szantaże, łapówki, próby porwania. Tym razem Ania była nieugięta. Trudno. Pogodziłam się z faktem, że to ona je upolowała, nie ja. Próbowałam życ dalej ze świadomością, że te trzy cuda stoją przy stole u niej, nie u mnie. Oczywiście szukałam podobnych na aukcjach internetowych, w second handach. Podczas spacerów, jazdy samochodem, zerkałam w okolice smietników z nadzieją, że ktoś postanowił podobnych krzeseł się pozbyć. Dzięki tym poszukiwaniom stałam się właścicielką innych, pięknych krzeseł, jednak ja ciągle rozmyślałam o tych jedynych:)
Ostatnio, tak od niechcenia spytałam się jeszcze raz Ani, czy nie dałaby mi choć jednego z tych krzeseł (próbować zawsze można:)), a ona na to, że może mi dać wszystkie. Trochę z niedowieżaniem spytałam się, czy wszystko u niej w porządku i czy jest tego pewna, bo odwrotu nie będzie:) A moja kochana siostrunia odpowiedziała, że jeśli chcę, to mogę je wziąć. Oczywiście, że chciałam:) Planowałam wymianę trzech krzeseł w jadalni (o, tych) ponieważ nie do końca były wygodne (za duże i za cięzkie). Także dziś mały "update" z jadalni, enjoy! :)
Teraz jest tak jak chciałam, lekko i przestronnie. Nowe-stare krzesła są dużo wygodniejsze, lżejsze i niezajmują tyle miejsca co poprzednie.
A poprzednie krzesła już rozpanoszyły się po domu i pełnią funkcję kwietników, szafek nocnych, "krzeseł wolnostojących":)
P. S. Brakujące szyflady do stołu też niedługo do nas przyjadą z Polski:)
Pozdrawiam,
Teraz jest tak jak chciałam, lekko i przestronnie. Nowe-stare krzesła są dużo wygodniejsze, lżejsze i niezajmują tyle miejsca co poprzednie.
A poprzednie krzesła już rozpanoszyły się po domu i pełnią funkcję kwietników, szafek nocnych, "krzeseł wolnostojących":)
P. S. Brakujące szyflady do stołu też niedługo do nas przyjadą z Polski:)
Pozdrawiam,
Piekne są Olu i pasują Wam idealnie do tego pieknego stołu :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko kochana
Dziękuję Marysiu i pozdrawiam:)
UsuńIdealne
OdpowiedzUsuńNieskromnie powiem, że też tak sądzę Olu:)
UsuńKrzesła są piękne, poza tym fajnie te kaktusy wyglądają na tej podstawce :)
OdpowiedzUsuńOj do katusów i sukulentów mam ogromną słabość. Podobnie jak z krzesłami, tych cudownych roślin nigdy nie mam dość:)
UsuńPatyczaki rulez! :D Miłość do krzeseł rozumiem doskonale, podzielam i łączę się w (nie)szczęściu! :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNaprawdę fajne krzesełka. Super komponują się z dywanem.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) A dywan planuję wymienić (poszukiwania idealnego trwają:))
UsuńFajnąmasz siostrę! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiem:) Jest najukochańszą osobą na świecie:) Pozdrawiam!
UsuńTa to ma fajnie! :P
OdpowiedzUsuńOj mam, mam:) Z taką siostrą nie może być inaczej ;)
UsuńAle Ci zazdroszczę tych krzeseł!!! :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
:)
Znam to uczucie:) Na szczęście ja już nie muszę ich zazdrościć mojej siostrze:) Pozdrawiam!
UsuńPiękne! :) Uwielbiam te krzesła, ostatnio także sprawiłam sobie 2 patyczki, ale czekają jeszcze na renowację :)
OdpowiedzUsuńŚlę uściski, Marta
To czekam na efekty Martuś, z pewnością wyczarujesz z nich cudo:) Ściskam:)
UsuńTeraz wszyscy zazdroszczą Ci siostry - ja też ;)
OdpowiedzUsuńEfekt swietny! <3 <3 <3 Czego to ja bym Ci nie oddala... :):):)
OdpowiedzUsuńPieknie wszystko razem wyglada, idealnie skomponowane I wisienka na torcie kaktusiki na srodku stolu :-) super :-) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńCodziennie przechodzę obok śmietnika i nieśmiało zerkam, ale takich cudeniek nie ma. Stare, połamane szafy albo inne rozwalające się meble. Takie krzesełka to prawdziwe perełki.
OdpowiedzUsuńU sąsiadki zachwycałam się zawsze storczykami, ma ich sporą ilość i wszystkie kwitną. Zapytałam kiedyś czy to imeninowo-urodzinowe prezenty, a ona że nie. To śmietnikowe skarby :) Byłam zdziwiona, że ludzie wyrzucają kwiaty i że są ludzie co je je wezmą i sprawią, że znów będą piękne. Tak jest i ze starymi meblami :)
Fajnie wyszło - te kaktusy pasują w sam raz na taki design. Fajnie :)
OdpowiedzUsuńno i pięknie! super się wpasowują!
OdpowiedzUsuńWow! Piekne!
OdpowiedzUsuńA tak z ciekawości - na czym teraz siedzi Twoja siostra :)?
Aj tam... przecież moja siostra może jeść obiad na stojąco ;) :)
OdpowiedzUsuńKaktusy to jedyne rośliny doniczkowe, które przetrwały moją troskliwą opiekę :P
OdpowiedzUsuńOpłacało się spróbować jeszcze raz :-) Cóż rzec...P I Ę K N E!!!:-)
OdpowiedzUsuńKrzesła piękne - już jakiś czas na nie patrzę u różnych osób i zaczynam się zakochiwać :)
OdpowiedzUsuńSukulenty najlepsze!
OdpowiedzUsuńZerknij tu, zapraszam do listy najlepszych wnętrzarskich blogów - http://dekordia.pl/najlepsze_blogi/
ciekawy blog fajne inspiracje
OdpowiedzUsuńsuper blog i propozycje !
OdpowiedzUsuńjeden z lepszych blogów w polsce
OdpowiedzUsuńwspaniałości! będę odwiedzał częsciej
OdpowiedzUsuńŚwietny model krzeseł który tak naprawdę powrócił do łask z dawnych lat.
OdpowiedzUsuńPrezentuje się zjawiskowo
OdpowiedzUsuńŚwietny artykuł
OdpowiedzUsuńBardzo dużo można się dowiedzieć z tego bloga... Rewelacja
OdpowiedzUsuńnatalie wayne kto to,
pornzog,cherrycandle
Piękne krzesła! Idealnie pasują do całego pomieszczenia :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykonane krzesła, czuć bijący z nich klasyczny sznyt i staranność.
OdpowiedzUsuńAbsolutnie cudowne, tego typu krzesła to mój gust w 100%. Wyglądają świetnie, przypuszczam, że jakość wykonania stoi na podobnym poziomie :)
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuńWyglądają fantastycznie, idealnie pasują do wystroju :))
OdpowiedzUsuńPiękny ten stół!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie, wyglądają również solidnie :))
OdpowiedzUsuńŚwietnie piszesz :))
OdpowiedzUsuńKrzesła prezentują się świetnie, ale kaktusy również bardzo ładne :D
OdpowiedzUsuńPiękne krzesła, sama bym przygarnęła takie do jadalni :))
OdpowiedzUsuńŚwietnie komponują się z tym dywanem :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wystrój, przypuszczam, że w kwestii gustu byśmy się dogadały :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńFenomenalne krzesła, marzą mi się podobne do jadalni :D
OdpowiedzUsuńKrzesła doskonale dopełniają się z dywanem, poza tym śliczne kaktusiki! :D
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam kupić krzesła właśnie w tym stylu, wyglądają cudownie!
OdpowiedzUsuńCzy ktoś wie, gdzie mogę dostać podobne krzesełka? Wyglądają cudownie :)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się całościowy wystrój pomieszczenia, krzesła same w sobie są wspaniałe, ale całokształt po prostu czaruje :D
OdpowiedzUsuńduze szale damskie,
OdpowiedzUsuńekskluzywne szale damskie,
elegancki szal do płaszcza
Interesujący wpis
OdpowiedzUsuńBardzo cenny artykuł, który otwiera oczy na wiele kwestii. Dziękuję autorowi za tę wspaniałą lekturę. Pozdrawiam z uznaniem!
OdpowiedzUsuńDowiedz się więcej,
Zapisz się tutaj,
Zarejestruj się teraz, Przejdź dalej